Robert Lewis, Warto być rycerzem. Rola ojca w prowadzeniu syna ku męskości
„Warto być rycerzem" to poruszające świadectwo ojca, który odkrywa, że wielu mężczyzn nie potrafi wywiązać się ze swojej roli wobec synów w trzech istotnych kwestiach:
- przekazania im jasnej definicji męskości,
- świadomego ich prowadzenia do dojrzałości
- i braku uroczystych ceremonii przejścia z wieku chłopięcego w męski.
W tej sytuacji Robert Lewis, ojciec czworga dzieci, wraz z innymi ojcami, postanawia przygotować swym synom drogę prowadzącą do osiągnięcia autentycznej męskości. Jest to fascynujący trakt, który wiedzie przez wspólne wyprawy, obrzędy i ceremonie w oparciu o ideały rycerskie. Tytułowy „rycerz" to alegoria prawdziwego mężczyzny, dzielnego w obliczu życiowych wyzwań, odrzucającego bierność, biorącego odpowiedzialność za siebie i za los swojej rodziny. Rodzajem zachęty do rycerskości jest konstatacja, iż wprawdzie: „Nie wszyscy rycerze byli wielcy, lecz wszyscy wielcy ludzie byli rycerzami", która wskazuje zasadność wzorów rycerskich we współczesnym wychowaniu chłopców.
Osobiste wyznania Autora, przeniknięte głębokim zrozumieniem relacji ojciec-syn z pewnością pomogą i polskim ojcom odnaleźć drogę, na której ich synowie staną się prawdziwymi mężczyznami. Jest to problematyka niezwykłej wagi w świecie, w którym zacierają się tradycyjne role, zanikają rytuały przejścia, a ojciec w procesie dorastania synów jest bardziej partnerem, niż mądrym, godnym szacunku i czci przewodnikiem na życiowych szlakach.