Ostatni tom książki z cyklu "Judaizmu zdemaskowanego" (wydanej nakładem wydawnictwa Antyk) - Opus Magnum Michaela Hoffmana poświęconego problemowi nawrócenia i zbawienia Żydów, porzucenia przez nich zgubnej i zabobonnej religii talmudystycznej, wrogiej wobec innych narodów i ras oraz nie mającej - poza dezinformacją - nic wspólnego z religią mojżeszową Starego Testamentu. Całość dodowu, przeprowadzonego przez Autora w mistrzowski i pełen erudycji sposób, opiera się na cytowanych urywkach z ksiąg uważanych przez współczesnych Żydów za święte i natchnione. Po bliższej konfrontacji z rzeczywistością okazują się one pełnymi sprzeczności synkretycznymi kompilacjami magii i wierzeń ludów wśród których zamieszkiwali twórcy świętych ksiąg dzisiejszego judaizmu.
Fragment z tomu IV:
"Nie oczekuję na wskrzeszenie jakichkolwiek obrzędów judaizmu. Nie spoglądam ku świątyni w Jeruzalem. Obrzezanie, stare kapłaństwo, ofiary, rytualne odłączenia i inne dziwactwa zniesione zostały przez Chrystusa, by nigdy już się nie odrodzić. Gdyby Odrodzenie Żydów nie mogło dokonać się bez jednego lub więcej tych reliktów judaizmu, nie zawracałbym sobie nim głowy, gdyż żadnej z tych rzeczy nie potrafię wywieść z Pisma ani pogodzić z katolickim charakterem i duchowym geniuszem chrześcijaństwa () Nie ulega wątpliwości, że Zbawiciel pragnął oznajmić, iż Jerozolima utraci swój wyjątkowy charakter, że przestanie być - nawet dla samych Żydów - "miastem, w którym sprawować będą swe obrzędy, do którego udawać się będą pokolenia" - że nie będzie już ona posiadała charakteru religijnego w stopniu większym niż góra w Samarii, o której mówiła Mu [napotkana przy studni] niewiasta. Nie mogę wyjść ze zdumienia, że chrześcijanie () siedzący u stóp Zbawiciela, by otrzymać Prawo z Jego ust, mogą snuć mrzonki o odrodzeniu judaizmu i wyobrażać sobie "wierzące narody udające się do "odbudowanej" świątyni, aby szukać mądrości w cieniach i figurach. (..) To prawda, "na świecie jest wiele ciemności", staną się one jednak jeszcze ciemniejsze, jeśli zamiast rozjaśniać rzeczy ciemne, zaciemniać będziemy jasne, czyniąc Stary Testament kluczem do Nowego. To właśnie owa całkowicie nienaturalna metoda leży u podstaw wszelkich żydowskich oczekiwań wobec chrześcijan - i o ile nie odwrócimy tego procesu nie zażegnamy niebezpieczeństwa, o którym pisze Hieronim, że zamiast chrystianizować wyznawców judaizmu, doprowadzimy do judaizacji chrześcijaństwa. (). Czytaliśmy, że miejsca te (Jerozolima etc.) zostały, poprzez dzieło Chrystusa, pozbawione na zawsze swej wyjątkowej świętości i że "Syjon" oraz "Jerozolima" znajdują się obecnie "na każdym miejscu", gdzie Bóg jest "czczony w duchu i prawdzie". To właśnie tę zmianę pragnął wyrazić Apostoł, gdy mówił do Żydów, którzy przywiązani byli do ziemskiej Jerozolimy i ziemskiego Syjonu, gdy już cała ich chwała przeminęła: "Wy natomiast przystąpiliście do góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem niebieskiego ()" (Żyd 12, 22). W obliczu tego absolutnie jednoznacznego stwierdzenia teza, że wyjątkowy religijny charakter ziemskiej Jerozolimy oraz Góry Syjon nie został wcale zniesiony, albo też że zniesiony jedynie na pewien czas, by następnie zostać przywrócony, jest - bez urazy - absurdalna". (David Brown, The restoration of the Jews: the history, principles, and bearings of the question, ss. 97; 106-107 i 109)
Dr David Brown analizuje następnie fundament, na którym opera się proces "judaizacji" chrześcijaństwa: "Słyszy się niekiedy, że choć aaronowe kapłaństwo, krwawe ofiary oraz obrzezanie i uroczyste ceremonie [dawnej] Jerozolimy mogą nie odpowiadać geniuszo-wi obecnej ekonomii, mogą jednak być zgodne z du-chem ekonomii przyszłości. Jest to argument tak absurdalny, że zamiast ustosunkowywać się do niego pozwolę sobie zapytać mych czytelników: czy taki wła-śnie wniosek wyciągają ze słów Apostoła o ceremo-niach [żydowskich] z listów do Galatów, Kolosan czy Żydów? Czy piętnował on jedynie ich nadużycia? Czy pisał o ich czasowym jedynie zniesieniu, które poprze-dzać miało ich ostateczne przywrócenie? Czy nie opi-sywał ich jako "światowych pozostałości", "nędznych i bezsilnych żywiołów", jako nauki jedynie dla dzieci, jako "więzów" krepujących wolność członków Chry-stusa (Gal 4)? Czy nie są one ukazywane w listach tych jako "cienie spraw przyszłych", podczas gdy "rzeczywistość należy do Chrystusa", i jako rzeczy, o których zaniedbywanie niesłusznie oskarżani byli w młodych Kościołach chrześcijanie przez licznych juda-izantów, atakujących wszystko, cokolwiek było w no-wej ekonomii prawdziwie duchowe, wolne i katolickie (Kol 2)? Czyż nie napisano, że nowe kapłaństwo i no-wa ofiara "na wszystkie wieki" ustanowione mają być właśnie z powodu słabości i bezowocności starej ofia-ry? Do jakiego zakonu należeli owi "synowie Sadoka", których spadkobiercy mieliby nadawać w odbudowa-nej świątyni "nową moc i pełnię pewnym elementom prawdy"? Należeli oni, jak każdy wie, do tego samego aaronowego zakonu, o który Apostoł mówi, że usunięty został ze wszystkim, co do niego należało, jako rzecz słaba i bezużyteczna po przyjściu Chrystusa. Czy współistnienie obu tych rodzajów kapłaństwa nie jest traktowane [przez Pismo] jako rzecz niestosowna i czy Apostoł nie opisuje całego tego systemu jako rzeczy, która "przedawnia się i starzeje i bliska jest zniszcze-nia" (Żyd 8)? Czy jest do pomyślenia, by taki język mógł zostać użyty w stosunku do systemu, który tylko tymczasowo miał być zniesiony, by następnie, po kilku zmianach, przywrócony do chwały większej jeszcze, niż cieszył się uprzednio? Gdyby przypuścić, że twier-dzenia takie nie stoją w sprzeczności z tym, co Apostoł pisał na temat obrzędów świątyni, oznaczałoby to, że posłużył się on słowami, które bardzo łatwo mogły zostać błędnie zinterpretowane i który cały Kościół, niemal bez wyjątku, błędnie interpretuje aż po dziś dzień". (Ibidem, s. 108)
Autor tej cztero-tomowej serii książek - Judaizm zdemaskowany w oparciu o jego własne święte księgi, dowodzi, że judaizm nie jest religią Starego Testamentu czy też Boga Izraela, ale kultem bożków judaistycznych opartym na Talmudzie, Kabale i rasistowskim uwielbieniu własnego narodu. Dowodzi, że chrześcijaństwo jest jedyną religią, która wyraża starotestamentową wiarę w Jahwe, będąc kontynuacją i proroczym wypełnieniem Starego Przymierza w Ewangelii Mesjasza Izraela.
Książka ta napisana została ku pożytkowi wszystkich, jednak ze względu na władzę sprawowaną przez zwolenników ideologii, którą demaskuje, może stać się ona przedmiotem potwarzy i prześladowań. Tym, którzy zakazaliby jej lub zniesławiali jej autora, należy zadać pytanie, jakie zadał św. Paweł Galatom: Czy teraz stałem się waszym wrogiem przez to, że mówię wam prawdę?
Oksymoron "judeochrześcijaństwo" akceptowany jest obecnie przez wielu chrześcijan, nawet wyznających poglądy konserwatywne. Ów obrzydliwy twór przypomina miksturę alchemiczną powstałą przez połączenie dwóch wzajemnie sprzecznych składników. Niemal powszechna aprobata i popularność tego absurdalnego terminu doskonale obrazują bezdenną ignorancję historyczną naszych czasów. Ojcowie Kościoła nie znali czegoś takiego jak tradycja judeochrześcijańska, ponieważ judaizm nie istniał przed Chrystusem. Przed Jego przyjściem istniała wiara Izraelitów, stopniowo niszczejąca, podkopywana przez szkodliwe nauki przekazywane przez faryzeuszów i saduceuszów.
Jak można mówić, że judaizm (religia żydowska) jest fundamentem chrześcijaństwa, jeśli według św. Pawła jest to religia oparta na stworzonych przez ludzi tradycjach, a wedle Jezusa Chrystusa, tradycje te są próżne (Mt 15,9). Jak można twierdzić, że judaizm stanowi rdzeń, z którego wyrasta chrześcijaństwo, kiedy Stary Testament nic nie wspomina o judaizmie? Na darmo szukać w nim tego terminu, a jednak modernistyczni chrześcijanie niemal wyłącznie właśnie judaizmem określają religię Starego Testamentu, Jahwe i Jego ludu.
SPIS TREŚCI TOM I:
OSTRZEŻENIE........................................................................................17
WSTĘP.......................................................................................................21
Do czytelników w ogólności....................................................................34
Do czytelników żydowskich....................................................................38
Do czytelnika chrześcijańskiego..............................................................65
Do potencjalnych plagiatorów...............................................................140
Na początek kilka słów od rabina.......................................................149
Główne źródła prawa Bożego w ortodoksyjnym judaizmie ..............166
Epoki rabiniczne......................................................................................175
Technika zwodzenia................................................................................179
Mechanizmy obronne .............................................................................180
Nie ma czegoś takiego jak tradycja judeochrześcijańska................191
Judaistyczna hermeneutyka zatajania ...................................................199
Wpływ na sądownictwo .........................................................................203
Nie podlegający negocjacjom dogmat..................................................215
Złota Reguła Hillela ................................................................................218
Od Tory do Miszny: słowa ludzkie zastępują Słowo Boże................225
Fałszowanie Pisma św. - gezara shava .................................................227
Mur wzniesiony wokół Prawa ...........................................................231
Kłamstwa i zatajenia...............................................................................234
Współczesny protestantyzm a judaizm.................................................243
Kult własnej rasy.....................................................................................248
Jak tekst masorecki fałszuje Biblię........................................................257
Rabini nauczają: sens Biblii jest różny od literalnego.........................258
Judaistyczna wersja opowieści o upadku pierwszych rodziców........266
Tyrania i klerykalizm..............................................................................270