- -10%
Początek XX wieku. Włochy. Przemija spokojny świat belle époque. Słabego zdrowia i mocnego charakteru młodzieniec chce zostać pasterzem dusz.
Po raz pierwszy w polskim tłumaczeniu wspaniała, osobista książka Louisa de Wohla goszcząca w arcyciekawej serii sandomierskiego wydawnictwa diecezjalnego brawurowych powieści historycznych o przygodach najwspanialszych świętych. Poznaj wyśmienitą biografię Pasterz świata o losach Piusa XII - jednego z największych papieży, namiestnika „znaku, któremu sprzeciwiać się będą”.
Po raz pierwszy w polskim tłumaczeniu wspaniała, osobista książka Louisa de Wohla goszcząca w arcyciekawej serii sandomierskiego wydawnictwa diecezjalnego brawurowych powieści historycznych o przygodach najwspanialszych świętych. Poznaj wyśmienitą biografię Pasterz świata o losach Piusa XII - jednego z największych papieży, namiestnika „znaku, któremu sprzeciwiać się będą”.
* * *
Dwa razy w życiu miałem zaszczyt, szczęście i wielką radość spotkać się z papieżem Piusem XII, stanąć z nim twarzą w twarz i rozmawiać na tak zwanej udienza speciale, audiencji specjalnej. Kiedy zorganizowano dla mnie w Rzymie trzecią audiencję, nadeszła wiadomość o chorobie Ojca Świętego, a wkrótce potem o jego śmierci.Przez prawie dwadzieścia lat – dziewiętnaście lat i siedem miesięcy – papież Pius XII był zastępcą Chrystusa na ziemi, a jego pontyfikat okazał się tak wielki i chwalebny, iż jestem pewien, że historia uzna go za jednego z największych papieży, a zarazem jednego z najbardziej podobnych do Chrystusa.
W stwierdzeniu tym nie ma niczego złego, ponieważ każdy chrześcijanin ma za wzór Jezusa Chrystusa i musi dążyć do tego, by naśladować Go najlepiej, jak potrafi, z pomocą i łaską Naszego Pana. Zaprawdę, święty Paweł mówi nam, abyśmy „przyoblekli się” w Pana Jezusa Chrystusa jak w wielki, niewidzialny płaszcz łaski. Pewien mądry polityk powiedział: „Władza korumpuje; władza absolutna korumpuje absolutnie”. Jest to niestety prawda w odniesieniu do większości ludzi i jeden z powodów, dla których my w cywilizacji zachodniej uważamy demokrację za najlepszą formę rządów – chroni nas przed skupieniem zbyt dużej władzy w rękach jednego człowieka.
Życie papieża Piusa XII uczy nas jednak, że ta reguła ma wyjątki. W rzeczy samej, w najstarszej istniejącej dynastii na świecie, papiestwie, ten wyjątek jest regułą. Papież ma wielką władzę. I żaden papież wcześniej nie miał władzy nad tyloma duszami co Pius XII. Na świecie było 388.402.610 katolików, kiedy rozpoczynał pontyfikat, największa dotychczasowa liczba. Kiedy umierał, było ich 496.512.000. (Granica pięciuset milionów została przekroczona dawno temu.) Pius XII używał jednak swojej władzy tylko w dobrych celach. Czy to w decyzjach najwyższej wagi, dotyczących Kościoła jako całości, jak ogłoszenie dogmatu o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny, czy w pomniejszych, jak audiencje udzielane zwykłym ludziom takim jak ja, Pius XII zawsze używał swojej władzy w służbie Naszego Pana.
Nie ma większego sprawdzianu dla człowieka niż użytek, jaki robi ze swojej władzy. Każdy z nas ma jakąś władzę. Nawet dziecko, chłopiec czy dziewczynka, ma moc wprowadzania zgody lub niezgody w domu rodzinnym albo gdzie indziej. A tam, gdzie jest władza, istnieje pokusa, by jej nadużywać. Naprawdę, Duch Święty zawsze będzie chronił papieża przed głoszeniem błędów w sprawach wiary i moralności. Ale jest wiele innych dróg, na których nawet wielki człowiek może upaść. Wierzę głęboko, że papież Pius XII był święty. Czułem to, kiedy go zobaczyłem po raz pierwszy, dwanaście lat temu. Nie jest moją sprawą powiedzieć wam, że był święty. Może to zrobić tylko nasza Matka, Kościół, i prawdopodobnie któregoś dnia to uczyni. Ale ja osobiście w to wierzę. Był największym, najmądrzejszym, najświętszym i najbardziej podobnym do Chrystusa człowiekiem, jakiego w życiu spotkałem.
Louis de Wohl
Początek XX wieku. Włochy.
Przemija spokojny świat belle époque.
Słabego zdrowia i mocnego charakteru
młodzieniec chce zostać pasterzem dusz.
Nie może. Jest zbyt... dobry.
To najlepszy student, urzędnik i uczony.
Wyśmienity dyplomata i rozjemca.
Twardy i mądry. Tytan pracy.
Członek „sztabu generalnego”... Kościoła.
Pasterz całego katolickiego świata.
To Eugenio Maria Giuseppe Giovanni Pacelli... papież.
Święty?
Chcesz się odprężyć? Zrelaksować? Zapomnieć chociaż na chwilę o kłopotach, a przy okazji dowiedzieć czegoś więcej o życiu chrześcijan w dawnych czasach i przeżyć wraz z nimi wiele ekscytujących, prawdziwie romantycznych i pełnych zaskakujących zwrotów akcji przygód, których główni bohaterowie są postaciami autentycznymi, a ich nazwiska zna dziś cały świat? Sięgnij - tak jak zrobiam to ja - po książki Louisa de Wohl, a przekonasz się, że trudno ci będzie doczekać się kolejnego tomu! Te książki nie tylko uczą, ale i - dodają skrzydeł!
Ewa Skarżyńska
Louis de Wohl (1903-1961), autor licznych powieści historycznych oraz książek o tematyce religijnej.
Jego książki o katolickich świętych stały się międzynarodowymi bestselerami. Na podstawie szesnastu jego książek nakręcono filmy, a papież Jan XXIII nadał mu tytuł Rycerza Komandora Orderu Świętego Grzegorza Wielkiego.
Jego pierwsze książki były przygodowe, następne, pisane po angielsku - o tematyce religijnej. Jego książki dobrze przyjęto w USA. Zostały przetłumaczone na 12 języków.
Opis
Brak recenzji użytkowników.