Ojciec Święty opisuje błędną doktrynę modernistów, którą nazywa „syntezą wszystkich herezji”. Wśród najbardziej niebezpiecznych zasad św. Pius X wymienia: immanentyzm życiowy, religię jako owoc przyrody, ewolucję dogmatów, doświadczenie religijne, negację Tradycji, symbolizm teologiczny, permanentyzm, agnostycyzm, ewolucjonizm oraz manię reformatorską we wszystkich dziedzinach życia kościelnego. Już na wstępie papież zaznacza, iż wrogowie Chrystusa „ukrywają się w samym wnętrzu Kościoła."
Encyklika PASCENDI DOMINI GREGIS z dnia 8 września 1907r. jest najobszerniejszą z tych, jakie wyszły spod pióra Piusa X. Encyklika ta ujawnia herezję szczególnie subtelną. Pisarze włoscy, niemieccy, francuscy i innych narodowości, prawie wszyscy mistrzowie stylu, wybornie umieli ukrywać swe właściwe dzieło pod formułkami szacunku dla religii: pretendując do zmodernizowania Kościoła, rzekomo dla jego dobra, podkopywali jego autorytet, jego dogmaty, jego etykę. (...)
Jest to negacja Boskości Kościoła. Społeczeństwo religijne, założone przez Jezusa Chrystusa, który zapewnił mu swą stałą opiekę, staje się sługą szperacza tekstów, gramatyka, specjalisty od przekręcania tez filozoficznych, nie opatentowanego wynalazcy hipotez i komentarzy, który wzorem dawniejszych czasów - gdyż wszystkie wieki próbowały tego mniej lub więcej - chce znaleźć w prawie objawionym to, czego w nim nigdy nie było, głosząc przy tym wyzwolenie instynktów ciała i gloryfikacje małego człowieka., talentu, któremu wszyscy winni wierzyć, być może, uwielbiać go.