Bez pogłębienia zasad i podstaw naszej wiary, stajemy wobec błahego zarzutu z rumieńcem na twarzy, a wobec przeciwności w życiu chwiejemy się jak trzcina. Nie możemy też nigdy wyrobić religijnego przekonania u szerokich mas społecznych, ani też przygotować młodzieży do walki życiowej.
Biblia jako źródło wszelkich teologicznych nauk, a podstawa wiary naszej uczy nas poznać Jezusa Chrystusa i prowadzi nas do Niego, Który jest światłością świata, drogą prawdą i życiem, Który nam dał przykład na ziemi, jako jedni czynić mamy drugim, bo przeszedł przez życie wszystkim, dobrze czyniąc. W Niego wpatrzeni wśród wiru i walk społecznych i narodowościowych możemy doznać ulgi i z utęsknieniem zawołać: „przyjdź królestwo Twoje“, niech bratnia miłość społeczeństw i narodów zawita na ziemię, niech tak jako w niebie i tutaj na ziemi wypełniają wszyscy wolę Twoją Panie, niech zstąpi do nas pokój Twój niezmienny prawdziwy i wieczny, niech Cię poznają wszyscy i zbliżą się do Ciebie, a wtedy na pewno i do siebie się zbliżą i jedność tworzyć będą.
Do poznania Chrystusa Pana, Który jest dla nas niedoścignionym wzorem i przykładem ma służyć studium biblijne, ma służyć również i niniejsza praca. Znajdzie w niej Czytelnik, szczególniej w II części, tę Boską świetlaną postać na tle współczesnego życia zapatrywań i wierzeń, znajdzie praktyki i pojęcia religijne, pozna ich pochodzenie lub ugruntowanie w Biblii, usłyszy o nich wypowiedzenia ówczesnych uczonych rabinów, a następnie słowa Samego Chrystusa Pana.
Innymi słowy znajdzie tu Czytelnik Ewangelię wyświetlaną przy pomocy stosunków palestyńskich, Starego Testamentu, pism apokryficznych, dzieł pisarzy żydowskich i grecko-rzymskich, a wreszcie przy 'pomocy Talmudu i żydowskich praktyk religijnych możliwie jeszcze zachowywanych obecnie.
Te warunki uważam jako niezbędnie potrzebne do zrozumienia Ewangelii. To też przy pomocy tych źródeł zestawiam najpierw pochodzenie, a następnie całą pełnię jakiejś religijnej praktyki i na tym tle wreszcie kreślę słowa Ewangelii.
W takim oświetleniu słowa te przedstawią się nam jasno i zrozumiale, nabiorą życia, jędrności i siły, a zarazem obudzą pewne zadowolenie wewnętrzne, pod wpływem którego powstaje zamiłowanie i zapał do studiów biblijnych.
Pracę tę kieruję również i do osób świeckich, u nich moment literacki i ogólno kulturalny może znaleźć zajęcie.
Oby ta praca obudziła w umysłach młodych to zamiłowanie, z jakiem należy się oddać Słowu Bożemu, oby pobudziła przyszłych sług Ołtarza do mozolnych wprawdzie, ale wzniosłych i pożytecznych studiów biblijnych.
Autor - Ks. dr Stanisław Trzeciak,
Petersburg 1910